Mimo śniegu a potem deszczu, odwiedziłam nową pracownię Reinkreacji.

Mieści się w odnowionej kamienicy miejskiej przy ul. Sienkiewicza 79. Tam mieści się pyszna Stacja Zero – kawiarnia, cukiernia, piekarnia, a po wejściu w piękne podwórko, na pierwszym piętrze znajdziemy już Reinkreację.
Wejść możemy także od ul Piotrkowskiej i przejść przez Off Piotrkowska Center.
Na wprost Teatru Pinokio, tuż przy Flawer Shop jest drugie wejście na podwórko. Pracownia jeszcze w trakcie urządzania, ale ubrania z obecnej kolekcji (w cenach wyprzedażowych) i modele już z nowej, wiosennej kolekcji już są.

Przymierzania dzisiaj było mnóstwo.

To jeden z moich ulubionych modeli Reinkreacji – trench/płaszcz z kapturem o nazwie Naomi. Uszyty jest z miękkiej dzianiny bawełnianej (95% bawełna + 5% elastan), i jest szalenie wygodny. Oczywiście w kolorze czarnym. A że czarny to nie kolor tylko styl, można powiedzieć że to charakterystyczny styl (kolor) marki Reinreacja.

Jest płaszczem, a czuję się w nim jak w miękkiej bluzie.

Uprzejmie donoszę, że jest przeceniony, co możecie sprawdzić na stronie internetowej marki.
Do dżinsów oraz kolorowych dodatków – bezcenny. Zdjęcia zrobione na pięknym podwórku przed nową pracownią Reinkreacji.

Kolejna rzecz – krótki żakiet pudełkowy, czarny, z dzianinowej bawełny, z pagonami, z obszerną kieszenią, ewentualnie zapinany na klamrę, lub nie (i to w promocji).

I powiem krótko – musiałam go mieć, no i mam.

Poprzymierzałam także to i owo już z nowej kolekcji, na wiosnę/lato 2024.
sukienka z bawełnianej dzianiny z ozdobnymi, metalowymi dżetami.Bardzo mi przypadła do serca szczególnie do ciężkich butów i czerwonych rajstop, co uprzejmie Wam prezentuję.Odkryłam piękny, czarny trench z ekspresami również z nowej kolekcji. Przymierzaniu nie było końca  gdyż można go nosić na cztery sposoby.
1. Długi płaszcz z klapkami w wersji klasycznej.

2. Płaszcz z rozszerzanymi (poprzez rozpięcie ekspresów) rękawami.3. Żakiet krótki pudełkowy klasyczny (skrócony poprzez odpięcie ekspresu w pasie).4. Krótki żakiet z rozszerzanymi (poprzez rozpięcie ekspresów) rękawami.
Mam przeczucie, że płaszcz będzie hitem tej nowej kolekcji.Ostatnią rzeczą którą przymierzałam w nowej pracowni Reinkreacji były klasyczne spodnie z  małym mankietem i bocznymi kieszeniami o nazwie Tel Awiw (w cenie promocyjnej).Dlaczego lubię projekty Reinkreacji? Są czarne, z dobrych tkanin i są klasyczne, eleganckie, ale i sportowe. Są wygodne.
Kasię i Marysię, twórczynie Reinkreacji znam od samego początku istnienia marki.
Było to dziesięć lat temu. Z okazji jubileuszu Dziewczyny szykują niespodzianki. 
Nie powiem co, ale będzie się działo.