Święta, święta i po świętach – mówiła zawsze moja mama.
Były święta, był Mikołaj. A co przyniósł? Coś do ubrania, coś do noszenia, coś do czytania, oglądania, jakiś kosmetyk do pielęgnowania, i coś do domu.
Ale numerem 1 pod choinką była czarna koszula „Żuk” jednej z moich ulubionych polskich marek – Zuo Corp. Dziś pokazuję prezent na manekinie, ale wkrótce zobaczycie koszulę na mnie. Jest rewelacyjna i nie muszę mówić, jak się ucieszyłam.
Kolejną niespodzianką, która zajęła drugie miejsce pod choinką, była torba w kolorze czarno-miedzianym Alicji Frączek. Idealna do noszenia dokumentów, magazynów modowych
, czy iPada.
Trzecie miejsce ex aequo zajęły: książka „Cristóbal Balenciaga. Mistrz nas wszystkich” autorstwa Mary Blume
i płyta dvd z filmem „Wielki Gatsby”, do którego kostiumy projektowała Prada.
Ale o tym napiszę kiedy indziej.
Łącznie, na gwiazdkę 2013 r. dostałam 20 prezentów. I wszystkie trafione.
W związku z powyższym konkursową nagrodę, prezent/niespodziankę otrzymuje Krystyna Brzozowska, która napisała, że dostanę 11 prezentów. Pomyliła się tylko o dziewięć paczuszek . Prezent dostarczę wkrótce.
Dziękuję za udział w konkursie.
Od ilu Mikołajów dostaje się aż tyle prezentów? No i jak bardzo trzeba być grzeczną?
A ja nie będę mogła spać z powodu nagrody-już umieram z ciekawości!
pozdrawiam Krystyna
Jest ich kilku, to fakt. Skontaktuję się z Tobą w poniedziałek. Pozdrawiam Jaga