Ręczna robota

Czas biegnie nieubłaganie, rzecz to wiadoma. A mimo tej wiedzy, kiedy zobaczyłam na okładce sierpniowego „Glamour” napis trendy jesień/zima 2015/16, zamyśliłam się. Przecież lato w pełni, żar z nieba się leje (deszcz od czasu do czasu także), a tu redakcja przypomina nam o nadchodzącej jesieni i zimie. Ale tak już jest, również w modzie, że żyjemy przyszłością.

Ja poszłam dalej. Przejrzałam trendy u naszych, polskich projektantów i natrafiłam na cudowną kolekcję Anny Dudzińskiej – CONCRETE GREEN, linia Daily Wear, jesień-zima 2015.Anna Dudzinska 1

Anna Dudzińska 2

Anna Dudzinska 3_LR

Co za swetry i szale, klasyczne i oversizowe, czarne, białe i kolorowe. Gładkie i fakturowane. Golfy, rozpinane i wkładane przez głowę. A wszystko wykonane z wełny, alpaki i marynos. Po prostu piękne i awangardowe.Anna Dudzińska 4Anna Dudzińska 5Anna Dudzińska 6Anna Dudzińska 7Anna Dudzińska 7Anna Dudzińska 8Anna Dudzińska 9Anna Dudzińska 10Lubię wielkie i nietuzinkowe, unikatowe wzory i fasony. Więc ta kolekcja jest dla mnie. Szczególnie to czarne cudo.Anna Dudzińska 11

Anna Dudzińska 12

Anna Dudzińska, rozwija swoją autorską markę od 2011 r. Projektantka ma w swoim dorobku siedem kolekcji sezonowych (cztery jesienno-zimowe i trzy wiosenno-letnie). Już pierwsze jej prezentacje (pokaz dyplomowy Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru w Krakowie oraz pokaz w ramach Fashionclash w Maastricht), zrealizowane w 2011 roku, „stanowiły deklarację estetyczną, w której główną osią twórczej narracji są wyszukane struktury i swoista rzeźbiarskość projektów”. Jej „wzorniczym DNA” od samego początku są właśnie ręcznie dziergane wełniane swetry, sukienki czy płaszcze. Jej ponadczasowe kolekcje każdorazowo zachowują równowagę między modą użytkową a alternatywną i może dlatego są takie ciekawe.Anna Dudzińska 13

Anna Dudzińska 14

Anna Dudzińska

Wszystkie zdjęcia pobrane z: mondrianista.com
Foto: Marcin Biedroń / A 12 Team

12 myśli nt. „Ręczna robota

    • Cała kolekcja jest świetna, i duże swetry i te niby małe także. Ja wróciłam do dziergania, ale daleko mi do takich swetrów. Pozdrawiam

  1. Dziękuję za inspiracje. Kolekcja jest cudna, uwielbiam takie ogromne rzeczy, choć sama nie noszę. Jestem niską i drobną osobą ale dziergam z wielką miłością i często possukuję inspiracji. Z niecierpliwością oczekuję na prezentację ostatniego pani udziergu:-)
    Pozdrawiam

  2. Każdy z nas ma inne spojrzenie na tą samą rzecz i ocenę piękna. Mnie osobiście ta kolekcja swetrów się podoba Ale widzę ich przeznaczenie dla kobiet pięknych takich jak modelki albo dla kobiet odważnych w swoim stylu. Ja na ten przykład nie wyglądała bym dobrze w żadnym z tych swetrów z moją figurą ale Ciebie Jago bym widziała w sweterku np. tym czarnym długim. Pozdrawiam serdecznie :-)

  3. Sweter Alaska i płaszcz Orio owszem, natomiast swetry powyżej to jakiś żart. Trzeba być projektantem, żeby zrobić kilka maksymalnie prostych sweterków? Rozumiem minimalizm, ale nie przesadzajmy… Pisała pani, pani Jago, że swego czasu też robiła na drutach i naprawdę to jest wg pani cudowne i unikatowe? Mam smutną konstatację, że obecnie młode ludzie to nie mają umiejętności w rękach (co się kiedyś z domu wynosiło) i sweterek wzorem francuskim to wyczyn i od razu „projekt”. Smutne. A swetry uwielbiam i od 30 lat robię dla siebie i rodziny – na ogół z głowy.
    Pozdrawiam ciągle jeszcze letnio.
    Katarzyna

    • Roboty na drutach są znane od dawien dawna, to fakt. Ale proponowana kolekcja to nie babcine, szaro-bure przyciasne sweterki, a projekty o ciekawych fakturach, wzorach (nie tylko awangardowe wielkie płaszcze, bo nie wszyscy takie lubią) i kolorach. Wśród nich są klasyczne i geometryczne , duże i mniejsze fasony i ja uważam, że ta kolekcja jest spójna i cudowna i unikatowa. Właśnie dlatego, że umię dziergać na drutach, doceniam to, że z ogólnie znanych z podręczników dziewiarstwa ściegów można zrobić tak różnorodną i ciekawą ofertę. Takie jest moje zdanie, które pozwalam sobie napisać. Dlatego tę kolecję pokazałam, bo bardzo mi się spodobała. Właśnie skończyłam swój sweter po latach przerwy i niedługo pokażę go na blogu. Pozdrawiam Jaga

    • Pani Katarzyno, gdyby przejrzała Pani całkowity dorobek tej projektantki, to od razu zmieniłaby Pani zdanie. Wszystkie jej dotychczasowe kolekcje są dosyć pojechane, awangardowe i choć uwielbiam oglądać takie dzieła sztuki, to dla mnie do noszenia jest to zbyt odważne. I ta ostatnia kolekcja to jest spełnienie moich marzeń, istny dialog projektanta z klientem. Projektantka stworzyła linię codzienną, którą klientki bez żadnego wahania by założyły. I tak też jest ze mną. Bo i samo wzornictwo może nie jest wyszukane – sama potrafię zrobić prosty sweter ściegiem francuskim czy ryżowym – to dobór kolorów i modeli jest tak przemyślany, że ta kolekcja zachwyca. I to jest właśnie sztuka. Polecam śledzić dokonania tej projektantki, bo jestem przekonana. że jeszcze nie jednym nas zaskoczy, a że wypuszcza czasem coś prostszego w formie nie oznacza, że jest nudne, tylko, że pewnie musi też coś sprzedać. Pozdrawiam, Marta

      • To prawda, kolekcja ta zachwyca spójnością, kolorami i fasonami. To, że coś jest proste, nie znaczy że nie jest przemyślane. A ta kolekcja to drugą linią skierowaną na pewno do odważnych klientek, które wiedzą jak chcą się ubrać. Dziękuję za ten głos w dyskusji i pozdrawiam. Jaga

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>