Kierunek – wiosna

Dnia przybywa, od czasu do czasu świeci słońce (o deszczu nie chcę dziś mówić, ani pisać), a do tego dzisiaj Walentynki. Ma się na życie. :-)

Zajrzałam do własnej szafy i oto co skomponowałam.1

Kamizela – Magda Hasiak. Kupiłam ją dawno w Magazynie Wysokim, który znajdował się wówczas w pierwotnej lokalizacji – w Off Piotrkowska Center. Teraz znajdziecie go przy ulicy 6 Sierpnia, w Łodzi oczywiście.Kamizela Magda Hasiak

Kamizela Magda Hasiak2

Kamizela Magda Hasiak3

Kamizela Magda Hasiak4

Kamizela Magda Hasiak5

Kamizela Magda Hasiak6

Kamizela Magda Hasiak7

Kamizela Magda Hasiak8

Również tam kupiłam czapkę – eblonko.Czapka eblonkoDzianinowa sukienka znana Wam z postów – MUUW Apparel. Prezent od córki.Sukienka MUUW Apparel

Sukienka MUUW Apparel2

Buty – Zara.Buty Zara

Torba – Ccora.Torba CcoraTorba Ccora2

Torba Ccora3

Kolczyki czerwone serca – prezent na Walentynki.Kolczyki serca

Życzę wszystkim wielkiej miłości i szczęśliwego Walentego.

Wszystkie zdjęcia: Ewa Falczewska – Dihanea.

6 myśli nt. „Kierunek – wiosna

  1. Ja sobie zrobiłam miesiąc bez zakupów. Dobrze, że to tylko miesiąc. Nigdy więcej, to było dla mnie kiepskie i takie dolnośląskie dołujące. Bywało, że przez dłużej niż miesiąc nie kupowałam nic poza jedzeniem, bo nie potrzebowałam. Ale taki zakaz zmienił na tamten czas postrzeganie zakupów. Gdy tylko coś zobaczyłam i myślałam o zakupie, to pojawiała się myśl, że mi nie wolno, że nie mogę i obniżało mi to nastrój. Normalnie często miewam impulsy typu „ojaaa, ale fajne, ja to chcę” połączone z lekka ekscytacja, jak się w sobie uspokajam to myślę po co mi to, czy faktycznie chce i daje sobie czas, zazwyczaj to mija bez poczucia straty. Sztywny zakaz pozbawił mnie tej miłej chwili kiedy myślałam, że ta strona rzecz jest super i ja będę miała, możliwości pomyślenia, zobaczenia czy potrzebuje, było tylko nie i koniec.
    Takie wyzwania są zdecydowanie nie dla mnie. To takie nie, bo nie.

    • Ja też kiedyś zrobiłam sobie miesięczną przerwę w zakupach. Bardzo dobrze mi to zrobiło. Było to prawdziwe oczyszczenie. Przedłużył się ten czas na kolejne dwa miesiące. Po prostu nie miełam ochoty nic kupić. Teraz bardzo zmieniły mi się priorytety w zakupach. Jak już pisałam – nie napycham szafy, ja ją komponuję. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>