Świat nie zna granic. To prawda. W dzisiejszych czasach łatwo się przemieszczamy (niestety równie szybko przemieszczają się wirusy ?), mieszają się kultury.
Dotyczy to także mody. W latach osiemdziesiątych XX wieku desantu mody japońskiej do Europy dokonał między innymi mój ulubiony projektant Yohji Yamamoto.
Dzięki japońskim projektantom, pokochaliśmy styl japoński – kimona, szerokie spodnie i dalekowschodnie wzory.
Dziś przedstawiam płaszcz w tym stylu – H&M. Spodnie – Massimo Dutti.
Ale t-shirt – polski, prosto z Miasta Łodzi – z wizerunkiem łódzkiej fabryki.
Torebka – Monika Onoszko.
Buty – Reserved.
Kolczyki – Mango.
Na szyi – pasek od kimonowego płaszcza.
Okulary – Solano.
Wszystkie zdjęcia: Ewa Falczewska – Dihanea.
Uwielbiam Twoje podejście do mody! Nieoczywistość, lekka tajemniczość, ten charakter i zawsze czerwony element
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam