A może by tak polecieć w kosmos? Kaptur kosmonauty już mam. Zamiast kombinezonu posiadam srebrny, kosmiczny płaszcz. Więc na księżyc lub na Marsa mogę polecieć na wycieczkę. Jak wrócę to opowiem.
Płaszcz – Jarosław Ewert. Ocieplany, pikowany i na tyle obszerny, że można pod niego włożyć jeszcze to i owo. Wielkie kieszenie.
Kaptur kosmonauty – Monika Ptaszek. Kaptur ocieplany i dwuwarstwowy. Pod spodem znajduje się dzianinowa bawełna, bardzo miła gdy dotyka do moich uszu.
Spodnie – Massimo Dutti, buty – Zara.
Torba z papieru – Exact.
Wszystkie zdjęcia: Ewa Falczewska – Dihanea.
Lubię nieoczywiste stylizacje. Ta jest super
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam
Stylizacja jest trochę kosmiczna ale mi się podoba
Dziękuję. Pozdrawiam
Świetna stylizacja, trochę kosmiczna ale mi się podoba taki pomysł.
Dziękuję. Pozdrawiam
Bardzo ciekawe, ale szczerze – niezbyt twarzowe.
Piękna torba…
Cotygodniowa „oglądaczka” i wielbicielka Pani
To dobrze, że mamy różne zdania i spojrzenia. Mnie się podoba i dobrze się w tym czuję. Pozdrawiam