Marynarka – główna bohaterka dzisiejszego zestawu. Rzecz zaczerpnięta z męskiej szafy.
Kobiety zazwyczaj nosiły żakiety i to od XIX wieku. W 1837 roku angielski kapitan o nazwisku H.M.S Blazer przyodział swoich marynarzy na spotkanie z Królową Wiktorią w krótkie okrycia w kolorze biało-granatowym, zapinane na złote guziki. Był to zwiastun żakietu, którym zachwyciła się królowa. Żakiet, dzięki marynarzom, pojawił się więc w szafach wielu kobiet.
Moja marynarka – czarna, z podniesionymi ramionami, z cekinami (to te pionowe paski) kupiona była w H&M pięć lat temu.
Moje ulubione bryczesy, które często noszę i równie często pokazuję na zdęciach – Outlet Vero Moda. Tak sobie myślę. Co ja zrobię jak one się rozpadną? Bluzka – Massimo Dutti.Szal – Arkadiusz Taraska – może być noszony na kilka sposobów. Zapięcie do szala – skórzana bransoletka CollarMe.
Kozaki – Zara.Kolczyki – Muru Buru.Wszystkie zdjęcia – Pola Chrobot – Photopolka.