No cóż. Jeszcze będzie pięknie, jeszcze będzie normalnie. Powtarzam się? Bo trzeba w to wierzyć. Ale na razie powrót do normalności następuje po troszeczku i powoli.
Zajrzałam w majowe posty publikowane na blogu w roku 2019, aby powspominać.
A pogoda była piękna w maju zeszłego roku.
Na przykład 6 maja ubrałam się na sportowo, w bluzę Reserved i spodnie z dziurami od Odio & Jakub Pieczarkowski. Kolczyki – Gray Flamingo.
13 maja do czarnej tuniki Jarosława Ewerta dobrałam torebkę Moniki Onoszko.
20 maja miałam na sobie jego szerokość płaszcz od Jarosława Ewerta.
A kolejnym razem do spódnicy Marty Sidoruk bardzo pasował sweter Piu Perte. Przecież dzianina jest dobra na wszystko.
Byliśmy zdrowi, cieszyliśmy się wiosną. Można było swobodnie robić zdjęcia. Nie trzeba było nosić maseczek i rękawiczek (ja dla bezpieczeństwa rękawiczki winylowe też zakładam wychodząc z domu). Można było spotykać się z ludźmi. A nawet wziąć udział w evencie. Poniżej zdjęcia z prezentacji Hotelu Puro, zorganizowanej przez Magazyn Usta.
Wszystkie zdjęcia moich stylizacji robiła rok temu Pola Chrobot – Photopolka, która prezentowała w Hotelu Puro biżuterię swojej marki – Mokave.

Pola Chrobot – z lewej
Jak mi tego wszystkiego brakuje.
PS. Wszystkie części moich stylizacji mam nadal w szafie.