Gdyby dzisiaj zaprzestać szycia ubrań, to cała ludzkość, w to co istnieje, mogłaby ubierać się przez 50 lat. Prawdopodobnie jest tak i w innych gałęziach przemysłu.
Gdybym ja nie kupiła już ani jednej rzeczy, to ubrania, które mam w szafie wystarczyłyby mi do końca życia.
Ale ponieważ zakupy mamy w naszej naturze, od czasu do czasu coś kupię, a właściwie dokupię do tego co posiadam. Robię zakupy rozważnie i świadomie, a o moje zasoby bardzo dbam.
Dzisiejsze całe zestawienie skomponowane jest z ubrań, które mam w swojej szafie.
Długi szary, sztuczny kożuch jest ze mną może już pięć zim. Kożuch – Cat Cat Studio.
Kaptur – H&M.
Buty – Beyco Pisarek. Spódnica – Studio B3.Torba – Czarny.
Rękawice – Eppram. Założyła tę markę Maffashion z projektantką Laną Nguyen, ale marka już nie działa.
Jakiś czas temu, a było to w 2020 roku, dostałam od córki pod choinkę czerwoną, obszerną bluzę z tymi rękawicami. Była to specjalna kolekcja świąteczna. Marki nie ma, ale rzeczy pozostały.
Ja bardzo lubię nosić zimą rękawice z jednym palcem, ponieważ mieszczą się w nich moje duże pierścionki od Cacko Design.
Wszystkie zdjęcia: Ewa Falczewska – Dihanea.