A mnie się marzy…

Wiosno, wiosno. Gdzie jesteś.

Depresyjne pogody, ślisko, mokro, brak słońca. Sto warstw na sobie. Jak długo można?
Dla pocieszenia przeglądam raz jeszcze pokazy kolekcji wiosna 2017 (kalendarz modowy tak jest ułożony, że premiery pokazów kolekcji wiosna/lato 2017 były prezentowane na światowych fashion weeks na przełomie lata i jesieni 2016) i podglądam w czym będziemy już niedługo chodzić.
Na pewno zobaczymy na ulicy dzwony, szerokie spodnie z wysokim stanem, spodnie z falbanami u dołu lub frędzlami.

Acne studio. Źródło zdjęcia

Acne Studios. Źródło zdjęcia

Będzie można założyć oczywiście i spódnice – długie lejące, krótsze, krótkie, nieregularne.

Céline. Źródło zdjęcia

Céline. Źródło zdjęcia

Comme des Garçons Comme des Garçons. Źródło zdjęcia

Comme des Garçons Comme des Garçons. Źródło zdjęcia

Prada. Źródło zdjęcia

Prada. Źródło zdjęcia

Sukienki – ja preferuję te proste kroje, bez zaszewek.

Céline. Źródło zdjęcia

Céline. Źródło zdjęcia

Wracają garnitury. W różnych odsłonach. Z wielkimi ramionami.

Yohji Yamamoto. Źródło zdjęcia

Yohji Yamamoto. Źródło zdjęcia

Także oversizowe trencze, kurtki i topy z długimi rękawami.

Comme des Garçons Comme des Garçons. Źródło zdjęcia

Comme des Garçons Comme des Garçons. Źródło zdjęcia

Acne Studio. Źródło zdjęcia

Acne Studios. Źródło zdjęcia

Prada. Źródło zdjęcia

Prada. Źródło zdjęcia

Kolory: zielenie, żółcie, odcienie błękitu, brązu, czerwieni. Biel to klasyka. Czerń podobnie. Wzory: paski, kwiaty, napisy. 

Yohji Yamamoto. Źródło zdjęcia

Yohji Yamamoto. Źródło zdjęcia

Moja rada. Pamiętamy o własnym stylu, a nie gonimy ślepo za trendami.
Pokazałam Wam nowości na przykładzie subiektywnego wyboru z kolekcji moich ulubionych projektantów.

Wszystkie kolekcje zobaczyć możecie na: www.vogue.com.