W zeszłym tygodniu zachęcałam w poście do obejrzenia pięknych strojów w dwóch filmach kostiumowych, dzisiaj proponuję zobaczyć projekty Miucci Prady w „Wielkim Gatsbym”.
Reżyserem czwartej, najnowszej ekranizacji powieści z 1925 r. Francisa Scotta Fitzeralda jest Baz Luhramann, odtwórcami głównych ról – Leonardo DiCaprio, jako Joy Gatsby i Carej Mulligan, jako Daisy Buchanan.
Być może Ci, którzy pamiętają ekranizację z 1974 r., w której grali – Robert Redford i Mia Farrow wolą ją od najnowszego filmu, więc podczas oglądania niech skupią się w takim razie na kostiumach.
Miucia Prada przejrzała kilkadziesiąt swoich projektów dla Prady i Miu Miu, i niektóre z nich przystosowała do mody z lat dwudziestych XIX. Np. złota sukienka pokryta cekinami jest zainspirowana kolekcją jesień-zima 2011/2012, a sukienka w paski z cekinów, kolekcją wiosna-lato 2011 [VU MAG].
Stroje charakterystyczne dla lat dwudziestych, w których rozgrywa się akcja filmu (Nowy Jork 1922 r.) wykonane są z jedwabiu, tiulu, organzy, a ozdobione piórami, cekinami, perłami, kamieniami czy kryształkami Svarowskiego.
Miuccia Prada współpracowała na planie z kostiumografką – Catherine Martin, żoną reżysera. Biżuteria występująca w filmie jest od Tiffany&Co, który przygotował całą kolekcję inspirowana filmem. Opłaciło się.
Na tydzień przed premierą filmu w siedzibie Prady w Nowym Jorku wystawiono suknie z filmu. Wzbudziły zachwyt ludzi filmu i branży mody [Aletrendy.pl]. Wcześniej Prada pokazała w amerykańskim Vogue szkice sukien.
Polecam obejrzenie tego filmu w weekendowy czas. Ja, jak pisałam w poście, dostałam go na DVD pod choinkę i znam go już dokładnie :-).